Z Ogrodu na Nadbrzeżnej do Ogrodu na Północy. Od Ewy dla Ewy.
Jestem bardzo wzruszona, uradowana i zmotywowana do dalszego blogowania.
Dziękuję Ci Ewuniu za ten piękny, zielony pióropusz, za Twoją życzliwość i za to, że potrafisz poświęcić tyle uwagi innym ludziom i ich ogrodom .
Zgodnie z zasadami wyróżnienia podaję siedem powodów, dla których kocham swój ogród:
- Jest tajemniczy
- Może pomieścić rudzika, wiewiórki, drozda, kosa i sikory (i cały legion ślimaków)
- Pięknie milczy
- Mój starszy kot ma w nim swoje kryjówki
- Jesienią rodzi maślaki
- Mogę się w nim schować
- Dzięki niemu poznaję ciekawych ludzi i ich ogrody
http://ogrodnanadbrzeznej.blogspot.com
Za każdym razem, kiedy go odwiedzam, dowiaduję się czegoś nowego. Nie tylko o roślinach...